Przepraszam, że tak dawno pisałam ale ... szkoła :) No i dzisiaj mniej modelinowy, a raczej dosyć plastyczny post :) Otóż na plastyce rysowaliśmy martwą naturę. No i tam pani wystawiła jabłko banan itp . i mieliśmy rysować. I rysowałam, rysowałam, aż narysowałam :) I wydaje mi się, że bardzo jej się podobało, bo da na jakąś aukcję :) Więc sami oceńcie
P.S rysowałam węglem :)
I co sądzicie ?
Więc czekam na komentarze i ...
trzymajcie się do następnego postu ::)
pięknie
OdpowiedzUsuńHej, tu Laura ! Fajne masz posty ! Nie wiedziałam, że aż tak ładnie robisz z modeliny. Mam nadzieję, że odwiedzisz też mój blog.
OdpowiedzUsuńbardzo ładny, podoba mi się że jest czarno biały :)
OdpowiedzUsuńSpoko ładnie rysujesz... Zapraszam na mojego bloga :)
OdpowiedzUsuńEkstra :) zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńWow...
OdpowiedzUsuńAle ładnie!! xD
Zapraszam w wolnej chwili :) :* :D
super blog!!!
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam rysować,ale nie moge robić zdjęć , bo aparat mi źle działa,a z chęcią zrobiłabym nowego bloga!! ; ))
będę tu częściej zaglądać i...mam pyt.-ile masz lat ??
a tak wgl.. mogłabyś zajżeć na mojego bloga ??nie wiem,czy warto o kontynuować ....
link- http://blognanudnyrokszkolny.blogspot.com/
proszę o komentarz i szczerą opinię!
Całkiem fajnie Ci to wyszło. :)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Liebster Blog Award. Szczegóły u mnie- Lifeofmodeline.blogspot.com
OdpowiedzUsuńWOW, ja też kiedyś rysowałam węglem, dobrze się mi nim rysowało. Zapraszam do mnie :) http://naszezycieiinspiracje.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń